Podczas snu temperatura naszego ciała ulega zmianom, powodując, że się pocimy lub jest nam zimno. Obie te reakcje istotnie zakłócają sen, co wynika ze spowolnienia funkcji fizjologicznych organizmu. Temperatura naszego ciała (zazwyczaj 36.6oC) spada w nocy o około 1oC i najniższą wartość osiąga około godziny 5 rano. Jeśli jest nam zbyt gorąco, faza snu głębokiego staje się bardzo krótka. Wydłużając ją, nie tylko poprawiamy jakość snu, ale także lepiej odpoczywamy, a nasz organizm się regeneruje. Dlatego tak ważne jest, pod czym śpimy.
Na rynku dostępne są kołdry z różnymi rodzajami wypełnień. Najłatwiej podzielić je na te wykonane z włókien syntetycznych i te wykonane z włókien naturalnych.
Kołdry wypełnione włóknem alpaki – najlepsze nie tylko dla alergików
W przeciwieństwie do puchu, włókno alpaki nie powoduje alergii – nie zawiera bowiem lanoliny, nie jest poddawane obróbce chemicznej i nie jest myte chemikaliami. Ponadto nie zatrzymuje wilgoci, tworząc suche, nieprzyjazne środowisko dla roztoczy. Dlatego kołdry wypełnione włóknem alpaki są idealne dla osób cierpiących na różnego rodzaju alergie i astmę. Zarówno poduszki, jak i kołdry MyAlpaca są polecane przez Polskie Towarzystwo Alergologiczne dla alergików i astmatyków. Posiadają również certyfikat magazynu „Hipoalergiczni”.
Dobre wypełnienie to nie wszystko
Najważniejszym elementem kołdry jest odpowiednie wypełnienie, ale aby dobrze się wyspać, ważny jest również rodzaj materiału, który je otacza. Oczywiście najlepsze poszycie wykonane jest z naturalnych materiałów jak gęsta tkana bawełna. Kołdry MyAlpaca mają poszycie w 100% bawełniane. Dzięki temu są przyjemne w dotyku, przewiewne i przyjazne dla zdrowia.
Koniec uciekających rogów kołdry!
Każda kołdra z kolekcji MyAlpaca ma w lamówkę wszyte „uszka”. Dzięki temu łatwo przywiążemy ją do poszwy MyAlpaca, która ma specjalne troczki. W ten sposób rogi kołdry zawsze pozostaną na swoim miejscu – nie będą wysuwać się z poszwy, a kołdra nie będzie się zwijać. To drobny szczegół, który znacznie poprawia komfort i jakość naszego snu.
śledź na bieżąco nasz blog lifestyle