Farby dla alergików nie muszą być brzydsze od standardowych czy gorzej kryjące. Różnica kryje się w składzie – te muszą spełniać rygorystyczne normy bezpieczeństwa i jakości. Przed pomalowaniem pokoju alergika warto więc przyswoić sobie garść przydatnych informacji, w tym o tym, czego koniecznie unikać, by nie ryzykować pogorszenia zdrowia.
Podsumowanie artykułu:
- To, jakie farby dla alergików kupisz – dobre czy złe – ma wpływ nie tylko na estetykę i komfort, ale przede wszystkim zdrowie domowników. A to oznacza, że warto poświęcić temu tematowi dłuższą chwilę.
- Farby dla alergików różnią się od standardowych przede wszystkim składem. Ich funkcjonalność już nie odbiega od tej, oczekiwanej i jest tak samo dobra.
- Są rodzaje farb, których w przypadku mieszkań, domów czy pokoi alergików trzeba unikać i takie, po które można śmiało sięgać.
Źle dobrana farba utrudnia codzienne życie osoby uczulonej
Nadmierne łzawienie oczu, katar, kichanie, uczucie duszności lub swędzenie skóry – to grupa najczęściej występujących, alergicznych objawów. Jeśli osoba, która się z nimi boryka, jest świadoma występującej u siebie alergii, problem jest łatwy w rozwiązaniu. To kwestia przyjmowania leków lub zmiany otoczenia – tak, by usunąć z niego potencjalne alergeny. Często jednak zdarza się, że do reakcji uczuleniowej dochodzi jeszcze zanim osoba zyska świadomość na temat swojego stanu zdrowia. Wtedy warto rozpatrzeć każdy potencjalny czynnik uczulający: nie tylko kurz i pyłki, ale także materiał, z jakich wykonano meble, które znajdują się w domu i skład farb.
Farby dla alergików to przede wszystkim te, o mniejszej ilości lotnych związków organicznych
W 2010 roku Unia Europejska Uchwaliła ustawę, znacząco ograniczającą zawartość tzw. LZO w farbach i lakierach. Powód – fakt, że rozpuszczalniki przedostają się do powietrza i wdychane mogą niekorzystnie oddziaływać na organizm, wywołując np. reakcję alergiczną.
Hypoalergiczne oznacza „dobre”
Dobra farba dla alergików to taka, której skład zyskał atest hypoalergiczny. W takim produkcie zastosowano wyłącznie te substancje, które są przystosowane do wymagań nawet najbardziej wrażliwych organizmów; takie, które nie będą choćby minimalnie pogarszać jakości codziennego życia i prowokować występowania jakichkolwiek dolegliwości zdrowotnych.
Jakie konkretnie farby powinni wybierać, a jakich unikać osoby z uczuleniami?
Należy unikać farb rozpuszczalnikowych, które – choć znane ze swojej odporności na ścieranie i odpryski – zawierają np. benzynę lakową, która przedostając się do powietrza, może podrażniać zmysły domowników. Z podobnych powodów odradza się alergikom sięganie po farby mineralne, na których – ze względu na ich strukturalną powierzchnię – osiada kurz i inne pyłki.
W puli dobrych farb dla alergików znajdują się emulsje wodorozcieńczalne. Bazują one na żywicy, niepodrażniających rozpuszczalnikach, więc są znacznie delikatniejsze. A dzięki wykorzystaniu coraz to lepszej technologii produkcji cechują się i tak bardzo dobrą wytrzymałością, szybko schną, są łatwe w nakładaniu na ścianę i dostępne w coraz większej liczbie pięknych kolorów.
Druga propozycja polecana alergikom: emulsje lateksowe. Dlatego, że zostawiają na ścianach gładkie, zwarte powierzchnie, niegenerujące pyłków i takie, na których nie osiada ani kurz, ani pyłki właśnie.
Rynek farb mocno się rozwija, dlatego też tych, dla osób z uczuleniami jest coraz więcej. Są one łatwiej dostępne i pozwalają uzyskać dokładnie taki sam efekt, jak z użyciem standardowych produktów. Pamiętaj, że kwestia doboru dobrej farby to w tym przypadku kwestia zdrowia, nie tylko estetyki czy wygody. Warto więc poświęcić temu odrobinę więcej uwagi i czasu.