Istnieją takie klasyki, które nigdy nie wychodzą z mody. Dotyczy to także ubrań! Niektóre z nich są ponadczasowe i niezależnie od trendów zawsze będą wyglądać stylowo i wzbudzać zachwyt każdego, kto uwielbia dobrze się ubrać. Jednym z klasyków odzieżowych jest mała czarna – sukienka, którą w szafie posiada – a jeśli nie, to powinna – każda kobieta. Jej prostota i uniwersalność sprawia, że doskonale sprawdza się na przeróżne okazje, a także jest uwielbiana przez wiele miłośniczek mody i stylu.

Nie tylko na imprezę

Mała czarna to pierwsze, co przychodzi do głowy, gdy pojawiają się wątpliwości, co założyć na wieczorne wyjście czy imprezę. Jest niezobowiązująco szykowna i sprawdzi się jako strój na przyjęcie urodzinowe w gronie przyjaciół, ale także na rodzinny obiad. Każda kobieta ma, lub powinna mieć ją w szafie jako opcję awaryjną – taką sukienkę, którą może założyć wtedy, gdy nie ma innego pomysłu.

Klasyczny fason i kolor – czyli czarna sukienka trapezowa

Słynna mała czarna kojarzy się z obcisłą, krótką sukienką, jednak to nie jedyny jej fason. Może ona występować w wielu różnych krojach, choćby w trapezowym. Czarny, klasyczny i pasujący każdemu kolor dodaje elegancji temu typowi sukienki o kształcie litery „A”.

Elegancja w wersji mała czarna

Czarna sukienka trapezowa to dobre rozwiązanie dla kobiet, które cenią sobie elegancję i prostotę. Mała czarna w takim kroju sprawdzi się nie tylko jako strój na wieczorną kolację z ukochanym, wyjście ze znajomymi czy urodzinową imprezę, ale także na nieco bardziej oficjalne okazje, typu świąteczny obiad czy przyjęcie weselne lub imieniny.

Klasyka w ciekawszej i odważniejszej odsłonie

Mała czarna nie musi być prosta i gładka! Jeśli znudziła Ci się jej standardowa wersja, możesz sięgnąć po nieco bardziej ekstrawaganckie modele. Trapezowa mini z wiązanymi ramiączkami ze zwykłego lub ażurowego materiału będzie ciekawą alternatywą i sprawdzi się jako sukienka na letnie przyjęcia, lub wakacyjne wyjazdy. Za to taka z zabudowanym dekoltem, ale głębokim wycięciem odsłaniającym plecy, świetnie będzie prezentować się podczas wieczornych letnich spacerów.

Przełam nudę akcesoriami

Nie należy jednak spisywać klasycznej małej czarne na straty. Jej „nudę” można przełamać dodatkami. Proste czółenka można zastąpić botkami na obcasie, które w połączeniu z odważniejszym wierzchnim okryciem, jak skórzana kurtka z ćwiekami, dodadzą „pazura” zwykłej czarnej sukience trapezowej czy obcisłej mini. Również odważniejsza, zwracająca na siebie uwagę kolorem lub fakturą torebka czy nietypowa opaska do włosów uczynią stylizację bardziej interesującą. Ekstrawagancja także jest w modzie!

Mała czarna, w zależności od dobranych dodatków, może tak naprawdę świetnie sprawdzić się jako strój na każdą okazję – od sukienki na niezobowiązujące wieczorne wyjście ze znajomymi, po elegancką kreację na rodzinne uroczystości. To czyni ją ponadczasowym klasykiem, nigdy niewychodzącym z mody. A Ty, gdzie założysz swoją małą czarną?

śledź na bieżąco nasz blog lifestyle